Różni ludzie posiadają różne marzenia. Dla jednych największą zachcianką jest posiadanie ulubionego samochodu, dla innych zbudowanie domu, a dla jeszcze kolejnych długie wakacje.
Są też jednak osoby, którzy marzą o czymś bardziej przyziemnym. Chociażby o udowodnieniu komuś, że jest się w czymś lepszym lub ma się coś „fajniejszego”.
> Właściciel Ferrari F430 nie mógł uwierzyć. Gość objechał go starą “Meganką” Coupe (wideo)
Pragnieniem bohatera załączonego nagrania wideo było „objechanie” kolegi z BMW Serii 3 E90. Nie dawało mu to spokoju, że jego Seat Leon zawsze zostawał w tyle.
Niestety nie znamy parametrów silnika hiszpańskiego hatchbacka. Wiemy jedynie, że pod maską BMW pracuje 2.0 litrowy diesel o mocy 184 koni mechanicznych. Ten samochód potrafi osiągnąć 100 km/h w 7,5 sekundy.
W tym przypadku większe znaczenie niż moc silnika miał spryt i obranie odpowiedniej drogi. Wyścig na zatłoczonej drodze publicznej to coś, czym natychmiast powinna się zainteresować policja.
> Koleś z Lamborghini Aventadora S załamany. Gość objechał go terenowym Jeepem (wideo)
Nie rozumiemy co ma na celu wrzucanie tego typu nagrań do sieci. Chwalenie się swoją bezmyślnością nie jest ani fajne, ani imponujące. Niestety, nadal wiele osób uważa inaczej.
Wyświetl ten post na Instagramie