Chciał przyszpanować swoim Mercem AMG po tuningu. Coś wymknęło się spod kontroli (wideo)

W przypadku niektórych samochodów bardzo łatwo o wykrzesanie płomieni z końcówek układu wydechowego. Czasami trzeba jednak dokonać pewnych modyfikacji.

Zdarza się, że ktoś z nimi mocno przesadzi i wtedy trudno opanować wielkość ognia wydobywającego się zza samochodu. Właśnie tego typu problem pojawił się w Mercedesie widocznym na załączonym nagraniu wideo.

McLaren 570S podgrzewa atmosferę na drodze. “Ogień to jego trzecie światło stopu” (wideo)

Model AMG GT 63 S 4-Drzwiowe Coupe 4MATIC+ skrywa pod maską 4.0 litrowy silnik V8 z dwiema turbosprężarkami. Generuje on 639 koni mechanicznych oraz 900 niutonometrów momentu obrotowego.

Dzięki napędowi na wszystkie koła czas przyspieszenia do 100 km/h wynosi tutaj 3,2 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 315 km/h.

Myślał, że płomienie z wydechu Lamborghini są zimne? Poparzył się na własne życzenie (wideo)

Właściciel żółtego egzemplarza chciał się pochwalić płomieniami z wydechu swojego auta. W pewnym momencie o mały włos nie doszło do podpalenia. Ogień zamiast powędrować do tyłu zaczął się unosić do góry.