Zima to dla niego żadna wymówka. Korzysta z 720 KM w Ferrari mimo słabej pogody (wideo)

Korzystanie z samochodów sportowych zazwyczaj odbywa się latem, gdy na dworze panuje piękna pogoda. Niektórzy właściciele supercarów nie wyjeżdżają z garażu nawet gdy lekko pada deszcz.

Są też jednak tacy, dla których niesprzyjająca aura nie jest żadną wymówką. Jeden z przykładów możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo.

Szczęśliwy posiadacz czarnego egzemplarza Ferrari F8 Tributo nie boi się mokrej nawierzchni i niskich temperatur. Tylnonapędowy samochód o mocy 720 koni mechanicznych wydaje mu się idealny na taką pogodę.

3.9 litrowy silnik V8 biturbo, który generuje moment obrotowy 770 niutonometrów, najlepiej spisuje się oczywiście na suchym torze wyścigowym. Wtedy czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h może wynieść zaledwie 2,9 sekundy.

Właściciel tego F8 Tributo nie należy jednak do przykładów, które warto naśladować. Tak efektowne włączanie się do ruchu, szczególnie w takich warunkach, nie było najbardziej bezpiecznym pomysłem.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Rari Club (@rari_club)