Nie zawsze po kolizji konieczne jest wzywanie lawety. Niektóre uszkodzenia nie są na tyle poważne, żeby wykluczyć samochód z ruchu drogowego.
Zdarzają się też jednak kierowcy, którzy nawet dość mocno zniszczonym samochodem odjeżdżają z miejsca zdarzenia. Ryzykują tym samym bezpieczeństwo swoje, innych uczestników ruchu, a także otrzymaniem wysokiej kary.
> BMW spadło z lawety ciągniętej przez drugie BMW. Kierowca nie opanował zestawu (wideo)
Gość, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo, przebił chyba wszystkich. Ruszył w podróż samochodem, który brał udział w bardzo poważnym wypadku.
Uszkodzenia są tak duże, że ciężko nawet stwierdzić, że jest to Honda Civic VIII generacji w wersji sedan. Jesteśmy w szoku, że samochód ten nadal jest w stanie się poruszać.
> Zostawił uszkodzony samochód na lewym pasie drogi ekspresowej. O włos od tragedii (wideo)
Kierowca nawet nie próbuje jechać ostrożnie i powoli. Na pewniaka wciska gaz i wyprzedza kolejne ciężarówki uciekając przed obiektywem autora nagrania wideo.
