Zdecydowana większość pościgów policyjnych kończy się sukcesem. Zdarzają się jednak sytuacje, w których funkcjonariusze są bezradni i zostają przechytrzeni przez uciekiniera.
Właśnie z takim przypadkiem miał do czynienia policjant ze stanu Arkansas, położonego w południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. Podczas patrolu zauważył szybko poruszającego się Dodge’a Chargera.
> Pościg za jednośladem zakończony upadkiem. Motocyklista zażył wcześniej narkotyki (wideo)
Próbował podjechać bliżej, żeby skontrolować numery rejestracyjne, ale niestety muscle car się oddalał. Policjant postanowił włączyć sygnały i zmusić kierowcę do zatrzymania.
W tym momencie rozpoczął się pościg. Uciekinier chyba ma już w tym doświadczenie, gdyż od razu postanowił wyłączyć swoje światła. Miało to utrudnić policjantowi jego schwytanie.
Oba samochody rozpędziły się do ponad 230 km/h. W pewnym momencie Charger zjechał z ekspresówki i kontynuował ucieczkę ulicami okolicznych miejscowości. Już wtedy wiedział, że ma nad policją przewagę.
> Kierowca Ubera spowodował kolizję i uciekł z bagażem klientki. Pościg ulicami stolicy (wideo)
Niestety, po chwili uciekinier zniknął z pola widzenia funkcjonariusza, który był zmuszony zakończyć pościg. Pod maską tego Chargera najprawdopodobniej pracuje 6.2 litrowy silnik V8 o mocy 492 koni mechanicznych