Jedną z najgłośniejszych premier ostatnich dni był zdecydowanie debiut nowej generacji BMW Serii 7. Zaprezentowano ją zarówno w wersji spalinowej jak i elektrycznej.
Bardzo dyskusyjna stylistyka wywołała skrajne emocje wśród fanów marki. Niestety większość z nich jest bardzo krytycznie nastawionych do wyglądu flagowej limuzyny BMW.
> BMW i7 (2022) oficjalnie. Elektryczna, 544-konna limuzyna z salą kinową na pokładzie (wideo)
Nie trzeba było długo czekać na pierwsze próby „naprawienia” nowej Siódemki przez grafików komputerowych. Za pomocą wirtualnego ołówka postanowili oni nieco zmienić jej wygląd.
Najczęściej słowa krytyki wędrują w stronę podzielonych przednich reflektorów. Na portalu Kolesa.ru zaprezentowano wizję, w której zastąpiono je bardziej klasycznymi lampami LED.
> BMW Serii 7 G70 (2022) oficjalnie. Wiemy jakie spalinowe silniki wkrótce dołączą do oferty
Zmiana nie jest wielka, ale z pewnością w takim wydaniu BMW Serii 7 spodobałoby się większej grupie osób. Nam pozostaje poczekać na możliwość poznania Siódemki z bliska. Bardzo możliwe, że na żywo jest dużo lepiej.