McLarena F1 GT wysłał na serwis samolotem. To jeden z trzech takich samochodów na świecie

Do grona najdroższych samochodów na świecie z pewnością możemy zaliczyć brytyjskiego hypercara produkowanego w latach 90 ubiegłego wieku. Mowa oczywiście o McLarenie F1.

Jeśli któryś z zaledwie kilkudziesięciu wyprodukowanych egzemplarzy pojawi się na sprzedaż, jego ceny osiągają nawet 80 milionów złotych. Sułtan Brunei, o którym niedawno wspominaliśmy, w pewnym momencie posiadał aż 10 takich aut.

Nie ma większego kolekcjonera na świecie. Gość wydał na samochody 20 miliardów zł (wideo)

Wśród wariantów, które znajdowały się w jego garażu możemy wyliczyć 3 z 5 wyprodukowanych F1 LM, 1 z 3 sztuk F1 GT, wyścigowy wariant F1 GTR, oraz kilka „standardowych” F1.

Niedawno w sieci pojawiły się zdjęcia najrzadszej z wersji, czyli McLarena F1 GT. Auto przyleciało do Londynu w celu wykonania serwisu i odświeżenia w siedzibie brytyjskiego producenta.

McLaren F1 GT to model z przedłużonym nadwoziem, pod którym montowano 6.1 litrowy silnik V12 produkcji BMW. Generuje on 627 koni mechanicznych oraz 650 niutonometrów momentu obrotowego.

Zatankował McLarena F1 dieslem. Zrozumiał swój błąd dopiero, gdy auto nie chciało odpalić

F1 GT jest o 20 kilogramów lżejszy od F1 i waży 1120 kilogramów. Prędkość maksymalna wynosi teoretycznie 386 km/h, ale nigdy tego nie przetestowano.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez LM (@brunei_car_collection)