Leciwy Citroen C15 ciężkiej pracy się nie boi

Citroen C15 to bardzo popularny dostawczak, który niestety powoli znika z krajobrazu polskich dróg. Produkowano go w latach 1985-2005, czyli przez aż 20 lat.

Niewielki kombivan doczekał się następcy w 2007 roku, pod postacią Citroena Nemo. W latach 1995-2001 C15 montowano nawet w Polsce, w zakładach Daewoo-FSO w Nysie.

Autorzy załączonego nagrania wideo postanowili sprawdzić wytrzymałość tego leciwego Francuza. Na dachu przestrzeni bagażowej pojawiło się całkiem spore obciążenie.

Nowy Citroen E-Berlingo oficjalnie. W środku aż 27 schowków

To trzy ogromne bele siana, które łącznie mogą ważyć nawet ponad tonę. O dziwo, na Citroenie nie zrobiło to zbyt wielkiego wrażenia. Auto ruszyło do przodu praktycznie bez problemu.

Pod maską C15 montowano 4-cylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne. Ich pojemność wahała się między 1.0 a 1.9 litra, a moc między 44 a 75 koni mechanicznych.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez IGCARSGANG (@igcarsgang)