Wśród miłośników tuningu bardzo popularnym zabiegiem jest modyfikacja układu wydechowego. Jeśli Twoje auto nie potrafi robić „pops and bangs” to nie liczysz się już na mieście.
Głośne strzały z wydechu podczas zmiany biegów czy przy odpuszczaniu gazu zwracają uwagę przechodniów. Najczęściej możemy tego doświadczyć u posiadaczy Volkswagenów Golfów, ale spotyka się to również w samochodach innych marek.
> Wycisnął z Audi RS3 520 KM. Ma głośniejszy wydech i nie brakuje “pops and bangs” (wideo)
Właściciel najpopularniejszego hatchbacka świata, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo, chyba trochę przesadził. „Popcorn” jaki wydobywa się z siódmej generacji tego modelu to już chyba zbyt wiele.
W tym przypadku nowy wydech nie jest jedyną modyfikacją Golfa R. Widzimy radykalnie obniżone zawieszenie, a nawet bardzo wydajny układ hamulcowy, z osobnym zaciskiem ręcznego.
Wielbiciele tuningu tego modelu są naprawdę bardzo pomysłowi i wydają mnóstwo kasy na swoje Volkswageny. Trzeba jednak uważać, gdyż łatwo przekroczyć granicę dobrego smaku.
> Dwóch Golfiarzy w “eRkach” spotkało się na trasie. “Jeden chciał pokazać drugiemu” (wideo)
Tutaj bazą do projektu stał się Golf w wersji R. Seryjne auto posiada 2.0 litrowy silnik benzynowy generujący 300 koni mechanicznych. Dzięki napędowi na cztery koła 4Motion auto przyspiesza do 100 km/h w 4,7 sekundy.
Wyświetl ten post na Instagramie