Ferrari 296 GTB zadebiutowało w czerwcu 2021 roku. To hybryda typu plug-in, za sprawą której przywrócono obecność 6-cylindrowego silnika w gamie tego włoskiego producenta.
Teraz przyszła pora na prezentację wersji z otwieranym dachem. Oto Ferrari 296 GTS, którego pojawienie się zapowiadano już od kilku dni.

> Ferrari ma dla nas niespodziankę. Nowy model zadebiutuje już 19 kwietnia. Wiemy co to będzie
Pod względem napędowym nie mamy tutaj żadnych zmian. Nadal w komorze silnika znajdziesz 3.0 litrowe, podwójnie turbodoładowane V6, które wspólnie z elektrykiem generują 830 koni mechanicznych oraz 740 niutonometrów.
Jeśli chodzi o osiągi, pierwszą setkę osiągamy w 2,9 sekundy, a dwie setki w 7,6 sekundy. Maksymalna prędkość, z jaką będziemy mogli się poruszać to ponad 330 km/h. Na samym prądzie rozpędzisz się maksymalnie do 135 km/h.

Na pokładzie znajduje się akumulator o pojemności 7,45 kWh. Zapewnia on bezemisyjny zasięg na poziomie 25 kilometrów. Raczej mało kogo interesuje taka informacja, ale warto o tym wspomnieć.
> Sprawdził jak przyspiesza Ferrari 296 GTB. Po 15 sekundach zobaczył na liczniku 290 km/h (wideo)
Ferrari 296 GTS wyróżnia się sztywnym dachem, który możemy schować automatycznie w czasie 14 sekund, nawet podczas jazdy z prędkością do 45 km/h. Przez jego obecność masa samochodu zwiększyła się o 70 kilogramów (1540 kg).