Edukacja dzieci i młodzieży na temat ruchu drogowego to bardzo ważna kwestia. Dzięki niej zminimalizujemy ryzyko zaistnienia sytuacji podobnych do tej, przedstawionej na załączonym nagraniu wideo.
Dwóch młodych chłopaków o mały włos nie zostało potrąconych przez kierowcę czarnego Nissana Juke’a. Nie byłaby to jednak w żadnym stopniu jego wina.
> Musiał mieć bardzo ważny powód. Policjanci “eskortowali” pieszego przez jezdnię (wideo)
Wszystko zaczęło się od właściciela Seata Toledo, który z niewiadomych przyczyn zatrzymał się przed dzieciakami stojącymi przy krawężniku. Chcieli oni przejść na drugą stronę ulicy w miejscu niedozwolonym.
Kierowca Seata zachował się bardzo nieodpowiedzialnie i przepuścił chłopców. Właściciel jadącej środkowym pasem Toyoty na szczęście też to zauważył i zdążył wyhamować.
Dwójka uczniów z plecakami rozpędziła się więc, żeby jak najszybciej dostać się na drugą stronę ulicy. Niestety nie zwrócili uwagi, że jest tam jeszcze jeden pas ruchu.
> To się nazywa “płynne przejście przez pasy”. Koleś przepłynął przez jezdnię kraulem (wideo)
Poruszał się nim rozpędzony Nissan Juke, którego kierowca w ostatniej chwili wcisnął hamulec. Dzieciaki cudem uniknęły potrącenia. Z pewnością teraz już będą bardziej uważać i przechodzić przez jezdnię w prawidłowy sposób.