Mercedes-AMG dosyć długo zwleka z premierą swoich wariantów nowej Klasy C. Od premiery generacji W206 minął już ponad rok i chyba czas najwyższy na prezentację najmocniejszych wersji silnikowych.
Być może nie czeka na nią aż tylu fanów mercedesa co kiedyś. Jest to spowodowane rezygnacją z 8-cylindrowego silnika montowanego pod maską wersji C 63.
Nowa generacja tej odmiany będzie zasilana hybrydą opartą o 2.0-litrową jednostkę R4. Na załączonym nagraniu wideo usłyszysz jak brzmi taki zestaw.
Z pewnością nowy Mercedes-AMG C 63 będzie oczywiście szybszy od poprzednika. Zabraknie w nim jednak uwielbianego przez kierowców „gulgotu” ośmiu cylindrów w układzie V.
Mercedes-AMG najprawdopodobniej zaprezentuje dwa warianty nowej C-Klasy. Słabszy C 45 ma być pozbawiony hybrydowego układu i oferować około 430 koni mechanicznych. Hybrydowe C 63 da natomiast kierowcy do wykorzystania ponad 500 koni.
> Mercedes-AMG GT Track Edition (2022). Ma 734 KM, ale nie użyjesz ich na Placu Trzech Krzyży
Premiera powinna się odbyć już w najbliższym czasie. Z równie wielką niecierpliwością oczekujemy nadal na warianty AMG najnowszej Klasy S. Tam na szczęście pod maską nadal będzie pracowało osiem cylindrów.