Niezachowanie ostrożności podczas jazdy samochodem potrafi nas mocno zgubić. W takich momentach bardzo łatwo o kolizję, a nawet poważny wypadek.
Na załączonym nagraniu wideo możesz zobaczyć moment najechania na tył włoskiego supersamochodu. Naszym zdaniem, w tym przypadku winę ponoszą obaj kierowcy poruszający się 3-pasmową drogą szybkiego ruchu.
> Jego Lamborghini Huracan pali gumę przy każdej prędkości. Na koła trafia ponad 1200 KM (wideo)
Właściciel Lamborghini Huracana Spyder EVO podążał skrajnym prawym pasem i nagle jego auto zaczęło przecinać linię ciągłą. Nie wiemy czy kierowca się zagapił i auto samo zjechało, czy zrobił to specjalnie.

Nie zauważył tego również użytkownik terenówki, który jechał za nim. Najechał na tylny błotnik Huracana powodując dosyć poważne uszkodzenia karoserii.
> Zabrał Lamborghini Huracana STO na deszczową przejażdżkę. Bestia pokazała pazur (wideo)
Lamborghini Huracan Spyder EVO daje właścicielowi możliwość skorzystania z 640 koni mechanicznych. Generuje je 5.2 litrowy silnik V10, dzięki któremu przyspieszenie do 100 km/h zajmuje tylko 3,1 sekundy.