Właściciele supersamochodów widząc stojących na poboczu spotterów często dają się ponieść fantazji. Wyczekujący emocji tłum skłania ich do wykonywania różnych popisów.
Szczególnie często możemy to zaobserwować podczas opuszczania różnych zlotów czy cyklicznych spotkań fanów motoryzacji. Wtedy są oni dodatkowo napędzeni adrenaliną po spotkaniu z równie zakręconymi na tle motoryzacyjnym znajomymi.
> Zobacz jaki kot. Co za umiejętności. Pełnym piecem po mokrej drodze w Viperze ACR (wideo)
Właściciel czarnego Dodge Vipera ACR Extreme również dał się podpuścić. Mnóstwo obiektywów skierowanych w jego stronę zachęciło go jeszcze bardziej do spalenia gumy na samym środku skrzyżowania.
W ruch poszła 8.4 litrowa V10 o mocy 654 koni mechanicznych. Powędrowały one na tylną oś powodując mnóstwo dymu i zostawiając na asfalcie czarne okrągłe ślady.
> Udało im się go namówić na spalenie kapcia Mercem C63 AMG. “Dam Ci dwie dychy” (wideo)
Kilku kierowców musiało się na chwilę zatrzymać, żeby miglanc z Vipera mógł bezpiecznie dokończyć swój pokaz. Na szczęście tym razem udało się go wykonać bez żadnych niemiłych niespodzianek.