Nie zawsze użycie klaksonu w uzasadnionym przypadku wywoła zamierzony efekt. Czasami lepiej „ugryźć się w język”, bo nie wiadomo co drugiemu kierowcy może strzelić do głowy.
Tym razem agresorem okazał się mężczyzna podróżujący BMW Serii 3 E46 Compact. Wymusił on pierwszeństwo na autorze nagrania, za co został ukarany sygnałem dźwiękowym.
> Agresor na hulajnodze zaczął blokować ruch. “Zdjął koszulkę na solówkę z furą” (wideo)
Najwidoczniej mocno mu się to nie spodobało, bo akcja która wydarzyła się chwilę później mrozi krew w żyłach. Koleś z BMW postanowił nastraszyć trąbiącego kierowcę.
Podczas manewrowania po parkingu nagle zajechał drogę i wyskoczył z samochodu. Z kominiarką na głowie i łomem w ręku zaczął szybko zbliżać się do autora filmu. Ten postanowił podjąć próbę ucieczki.
> Agresor z Audi wyciągnął kij z bagażnika. “Kupił złom za 5 tysięcy i skrzynia mu zamuliła” (wideo)
Na szczęście nie doszło do rękoczynów, a po kilku minutach napastnik już się tam nie kręcił. Czasami brak nam słów na to co niektórzy mają w głowach.