Minęły już bezpowrotnie czasy, w których każdy reflektor w samochodzie składał się z około czterech żarówek. Ich celem miało być „tylko” oświetlanie drogi.
Dzisiaj niektórzy producenci starają się, aby nawet ten aspekt w ich samochodach był nie tylko efektywny, ale również efektowny. Obecnie w tej kwestii przoduje chyba Audi.
> Podjedź swoim Audi E-Tron do serwisu, a za darmo zwiększą Twój zasięg o 20 kilometrów
Na naszym redakcyjnym parkingu stanął teraz jeden z elektrycznych modeli. To Audi Q4 Sportback E-Tron 50 Quattro z opcjonalnymi „reflektorami Matrix LED z cyfrową grafiką, dynamiczną inscenizacją świateł i dynamicznymi kierunkowskazami”.
To, co dzieje się po odblokowaniu lub zablokowaniu zamków robi wielkie wrażenie. Pływające od lewej do prawej strony światło sprawia, że otwierasz i zamykasz samochód kilkakrotnie.
Dodatkowo, z pokładowego menu możesz wybrać jeden z czterech wzorów świateł LED do jazdy dziennej. To samochód idealny dla miłośników gadżetów i zwracania na siebie uwagi.
Oznaczenie 50 E-Tron Quattro oznacza, że na obu osiach pracują silniki elektryczne o łącznej mocy 299 koni mechanicznych i momencie obrotowym 460 niutonometrów. Takie parametry pozwalają na osiągnięcie 100 km/h w 6,2 sekundy.
Akumulatory o pojemności 82 kWh brutto według norm WLTP mają pozwolić na przejechanie do 497 kilometrów. Oczywiście tylko i wyłącznie w idealnych warunkach. Obecnie pogoda nas nie rozpieszcza, więc o takim wyniku możemy zapomnieć.
> Nowy elektryczny model Audi e-tron w walce z najpotężniejszym dieslem pod maską Q7 (wideo)
Więcej o tym jak daleko udało się nam przejechać na jednym ładowaniu, oraz ogólnie o samochodzie napiszemy w osobnym artykule już wkrótce. Zachęcamy do sprawdzania działu Testy Samochodów.