Potencjał japońskiego hot hatcha w postaci Toyoty GR Yaris zaskakuje nas co chwilę. Od rynkowego debiutu auta minął już ponad rok, a ten samochód nadal zachwyca.
Tym razem pod względem czasu pokonania okrążenia na torze Tsukuba. Niedawno jeden z egzemplarzy miał tam dosyć poważnie wyglądającą kolizję. Auto wyskoczyło w powietrze po spotkaniu z Nissanem GT-R.
> Uwaga na latające Toyoty GR Yaris. Wszystko przez słaby refleks gościa z Nissana GT-R (wideo)
Co ciekawe, teraz chodzi również o właśnie te dwa samochody. Kierowcy Toyoty udało się osiągnąć na tym torze świetny wynik. Jest on o ponad 0,7 sekundy lepszy, niż oficjalny rezultat Nissana GT-R Nismo z 2019 roku.
Seryjnie pod maską Toyoty GR Yaris pracuje 1.6 litrowy silnik 3-cylindrowy, który za pośrednictwem 6-biegowego manuala przekazuje na wszystkie cztery koła 261 koni mechanicznych oraz 360 niutonometrów.
Egzemplarz, który pobił rekordowy czas Nissana, został poddany modyfikacjom. Pod jego maską pracuje teraz aż 360 koni mechanicznych, a w nadkolach zawitały szersze felgi i bardziej przyczepne opony.
Różnica w masie obu pojazdów wynosi około 500 kilogramów, ale Toyota jest słabsza od Nissana o 240 koni mechanicznych. Nie wspominając już o kolosalnej przepaści cenowej. Kierowca Yarisa może być dumny ze swojego wyniku.
> Muszą Cię wylosować, żebyś kupił 1 z 500 sztuk Toyoty GRMN Yaris. Nawet nie próbuj szczęścia
Pod maską GT-R Nismo pracuje 3.8 litrowe V6 o mocy 600 koni mechanicznych i momencie obrotowym wynoszącym 652 niutonometry. Auto potrafi osiągnąć 100 km/h w 2,8 sekundy.
