Nie ma chyba osoby, która interesuje się motoryzacją i nie kojarzy Spirit Of Ecstasy. To figurka, którą znajdziesz na przodzie każdego Rolls-Royce’a.
Jej historia sięga 6 lutego 1911 roku, wtedy po raz pierwszy ozdobiła samochód tej brytyjskiej marki. Teraz, po dokładnie 111 latach, Rolls-Royce delikatnie ją zmodyfikował.
> Rolls-Royce nigdy się tak dobrze nie sprzedawał. 2021 najlepszym rokiem w historii marki (wideo)
Ma to związek z wprowadzaniem do oferty modeli elektrycznych, w których aerodynamika ma olbrzymie znaczenie. Dla Brytyjczyków nawet taki szczegół, jak kilkucentymetrowa figurka jest istotny.
Różnice nie są duże, ale pozwoliły na zmniejszenie oporów powietrza wytwarzanych przez Spirit Of Ecstasy. Inżynierom zajęło to 830 godzin pracy. Na szczęście, nadal bez problemu zidentyfikujesz figurkę.
Mniejszy opór powietrza wpływa na uzyskanie lepszych zasięgów na jednym ładowaniu. To bardzo ważne w przypadku samochodów z napędem elektrycznym.
Pierwszym modelem zasilanym prądem, który powinniśmy zobaczyć w 2023 roku, jest Spectre EV. Według najnowszych informacji, za napęd ma odpowiadać zestaw znany z BMW iX M60.
> Rolls-Royce pokazał swoje auto na prąd. Zanim trafi do klienta, przejedzie 4.5 miliona km (wideo)
Możemy więc mówić o dwóch silnikach, które łącznie zaoferują moc 619 koni mechanicznych oraz moment obrotowy 1 015 niutonometrów. W przypadku BMW, baterie o pojemności 111,5 kWh zapewniają zasięg do 566 kilometrów.