Silne porywy wiatru występują obecnie w wielu miejscach Europy. Mieszkańcy Holandii zmagają się z orkanem Corrie, który momentami rozpędza się do prędkości 150 km/h.
Powoduje to ogromne zagrożenie dla wielu osób. Doszło nawet do zderzenia kilku statków na Morzu Północnym. Problemy mają również osoby przebywające na lądzie.
Na drodze wzdłuż plaży w Scheveningen pojawiło się sporo piasku, który został wyrzucony na ulicę przez porywisty wiatr. Kierowcy miewają niemałe problemy z przejazdem.
Tak wygląda Lamborghini Aventador po “rajdzie” w terenie. “Będą go czyścić tygodniami” (wideo)
O ile auta z nieco wyższym prześwitem czy z napędem na cztery koła, są sobie w stanie z tym poradzić, o tyle kierowca Aston Martina DB11 miał większy problem.
Musiał wyjść z wartego ponad milion złotych brytyjskiego supersamochodu i ręcznie odkopywać piasek spod kół. Niestety nagranie nie pokazuje, czy ostatecznie mu się to udało.
Aston Martin DB11 skrywa pod maską 5.2 litrowy silnik V12, który generuje moc 608 koni mechanicznych. Przekazywana jest ona wyłącznie na tylną oś, co dodatkowo utrudniło właścicielowi zadanie.