Nissan Leaf (2022) po delikatnym faceliftingu. Zmiany policzysz na palcach jednej ręki

Nissan zapowiedział delikatny facelifting swojego elektrycznego modelu Leaf. Słowo „delikatny” jest tutaj bardzo na miejscu, gdyż zmiany można policzyć na palcach jednej ręki.

Odwiedzając salon tego japońskiego producenta i wyrażając zainteresowanie zamówieniem jednego z egzemplarzy modelu Leaf, otrzymasz kilka nowych opcji personalizacji.

Nissan wyda miliardy złotych na elektryfikację. Nowy crossover powstanie w Wielkiej Brytanii

Do palety lakierów dołączają dwa kolory, które znamy już na przykład z Qashqaia. Mowa o odcieniach niebieskiego nazwanych Universal Blue oraz Magnetic Blue.

2022 Nissan Leaf
2022 Nissan Leaf

Podczas kolejnego kroku konfiguracji, będziesz mógł wybrać nowe wzory felg aluminiowych w rozmiarze 16 oraz 17 cali. Dominuje w nich czarny kolor, co może się spodobać wielu klientom.

Ostatnią zmianą są emblematy. Nissan delikatnie odświeżył swoje logo, więc na grillu, klapie bagażnika i kapselkach wspomnianych wyżej felg pojawi się nowy znaczek.

2022 Nissan Leaf
2022 Nissan Leaf

Gama silnikowa pozostaje bez zmian, podobnie jak wygląd wnętrza. Nadal zatem będziemy mieli do dyspozycji napęd elektryczny o mocy 150 z akumulatorem o pojemności 40 kWh lub 217 koni mechanicznych z 60-kWh baterią.

Nissan zapowiedział nowy model. Elektryczny następca Micry powstanie we Francji (wideo)

Data wprowadzenia Nissana Leaf po liftingu oraz ewentualne zmiany w cenniku zostaną ogłoszone już wkrótce. Nie omieszkamy Cię o tym poinformować. Ceny aktualnego modelu zaczynają się od 123 900 złotych.