Bezczelność niektórych kierowców nie zna granic. Szczególnie jeśli są to posiadacze mocnych i sportowych samochodów. Wydaje im się, że gruby portfel pozwala im na wszystko.
Nie liczą się z innymi uczestnikami ruchu drogowego i popisują się przed kamerą, później publikując swoją głupotę w sieci. Łamanie przepisów sprawia im chyba przyjemność.
> Uważa, że jest królem w AMG, stanął na środku drogi i zrobił dym. “Ruch zablokowany” (wideo)
Tym razem mamy do czynienia z dwoma asami z BMW. Gość z M5 Competition F90 stanął na środku skrzyżowania, a kumpel z M6 Competition F13 zaczął driftować dookoła niego.
Oczywiście mieli gdzieś pozostałych kierowców, którzy musieli dość ostro hamować, żeby nie zepsuć obu panom świetnej zabawy. No ale czego się nie robi dla „sławy” w sieci.
> Faceci z dwóch BUS-ów zrobili sobie imprezę w środku miasta. Zablokowali przejazd (wideo)
Oba samochody skrywają pod maską 4.4 litrowy silnik V8 biturbo. W przypadku M5 mamy tam do czynienia z mocą 625 koni mechanicznych, a w M6 Competition przed liftingiem koni jest 575.