Jeden z właścicieli Bugatti Chirona postanowił niedawno temu rozpędzić się swoim autem na niemieckiej autostradzie bez ograniczenia prędkości. Był ciekawy jak szybko uda mu się pojechać.
W sieci pojawiły się dwa nagrania z tej próby, które szybko zyskały dużą popularność w kręgach motoryzacyjnych. Przejazd z prędkością 417 km/h na drodze publicznej robił ogromne wrażenie.
Zabrakło dosłownie 3 km/h, żeby osiągnąć elektroniczny ogranicznik, który ustawiony jest na 420 km/h. 8.0 litrowy silnik W16 o mocy 1500 koni mechanicznych ma olbrzymi potencjał.
Teoretycznie próba odbyła się zgodnie z przepisami. Dokonano jej na odcinku niemieckiej autostrady, który nie posiada żadnego ograniczenia prędkości. W sieci pojawiło się jednak potępienie ze strony niemieckich władz.
Minister Transportu wyraził na ten temat swoją opinię. Według niego jazda z taką prędkością nie powinna mieć miejsca, nawet mimo braku ograniczenia prędkości na danym fragmencie trasy.
Według prawa, kierowca może jechać na tyle szybko, żeby mógł w pełni panować nad autem, oraz żeby nie narażał innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo.
Niestety, zbliża to nas do momentu, w którym na wszystkich niemieckich autostradach zostanie wprowadzone ograniczenie prędkości. Ma ono wynosić 130 km/h i najprawdopodobniej stanie się to już niedługo.