Samochody supersportowe nie należą do najbardziej praktycznych. Oferują mnóstwo emocji i wrażeń z jazdy, ale codzienne użytkowanie może sprawiać kłopoty.
Już od kilkudziesięciu lat właściciele tego typu aut musieli sobie radzić chociażby z parkowaniem w ciasnych miejscach. Nawet wtedy, gdy samochodów nie wyposażano w kamery cofania.
> Przy kontroli zgasił policjanta jednym ruchem. To rozwiązanie istnieje w Lambo od 50 lat (wideo)
Dzisiaj jest już z tym łatwiej, ale niektórzy kierowcy próbują stosować metody sprzed lat. Parkingowy z Monako pokazał sztukę parkowania bez używania wspomagaczy.
Pomogły mu w tym podnoszone do góry drzwi. Pozwalają one usiąść na progu i wychylić głowę nad dach. Daje to doskonałą widoczność tego, co dzieje się dookoła auta.
> Chciał posłuchać dźwięku silnika Lambo. Teraz posłucha swojego szefa.. po raz ostatni (wideo)
Sposób ten został wymyślony przez właścicieli Lamborghini Countach już w latach 70 ubiegłego wieku. Zdecydowanie wygląda to bardzo efektownie.