Pagani planowało wprowadzenie tego modelu już w 2019 roku, ale ostatecznie przesunięto jego premierę na 2022. Auto oznaczone symbolem C10 trafi do pierwszych klientów w 2023 roku.
W sieci pojawiło się zdjęcie, które najprawdopodobniej przedstawia wygląd nowego auta. Zostało ono natychmiast usunięte z profilu społecznościowego autora, ale jak wiemy, w internecie nic nie ginie.
> Tarcze hamulcowe płoną podczas testów nowego Pagani. Pierwsze nagranie z ukrycia (wideo)
Na dowód tego, że jest to prawdziwe zdjęcie, opublikowano też fotografię dokumentu potwierdzającego wpłatę 300 000 euro w celu rezerwacji jednego z egzemplarzy.
Najprawdopodobniej za napęd Pagani C10 będzie odpowiadała jednostka V12 produkcji AMG, którą opcjonalnie będziesz mógł połączyć z manualną skrzynią biegów.
Mówi się, że Pagani zbuduje tylko 99 egzemplarzy, a każdy z nich ma kosztować co najmniej 3 000 000 euro. Na więcej informacji musimy jeszcze trochę poczekać, ale wydaje nam się, że nie potrwa to już długo.
Warto też przypomnieć, że niedawno otrzymaliśmy informację o otwarciu pierwszego polskiego przedstawicielstwa Pagani. Mamy nadzieję, że dzięki temu zaczną się one częściej pojawiać na naszych drogach.