Lewis Hamilton, siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1, posiada pokaźną kolekcję supersamochodów. Jednego z tych aut niedawno się pozbył.
W 2014 roku poprosił markę Pagani, aby stworzyli dla niego jedyną w swoim rodzaju Zondę. Egzemplarz oznaczony jako 760 LH napędzany był 7.3 litrowym silnikiem V12 o mocy 760 koni mechanicznych i momencie 780 niutonometrów.
Auto było wyjątkowe chociażby pod względem skrzyni biegów. Lewis Hamilton zażyczył sobie manualną przekładnię. Za samochód zapłacił wtedy około 6,5 miliona złotych.
Powodem do sprzedaży mogła być chęć życia w zgodzie z ekologią. Lewis wielokrotnie podkreślał jakie jest to dla niego ważne. Obiecał nawet, że nie będzie korzystał z samochodów spalinowych.
Jakiś czas później widziano go ponownie za kółkiem Pagani, czym zawiódł wielu swoich fanów. Ostatecznie przyszła więc pora na rozstanie się z Zondą 760 LH.
Tak wyjątkowe auto zostało sprzedane podobno za kwotę 10 milionów euro, czyli ponad 45 milionów złotych. Łatwo więc policzyć, że Zonda stała się dla Lewisa niezłą inwestycją. W ciągu 8 lat zarobił na niej prawie 40 milionów.