Miłośnicy jazdy w terenie wydają sporo pieniędzy, żeby jeszcze lepiej dostosować swoje samochody do pokonywania trudnych przeszkód. Mało kto wybiera się do lasu seryjnym autem.
Są jednak też tacy, którzy ufają bezgranicznie systemom montowanym przez producentów i przyjeżdżają sprawdzić co one potrafią w ciężkich warunkach. Zazwyczaj są to posiadacze Audi z napędem Quattro.
> Zabrał swojego SUV-a na kąpiel błotną. Napęd Quattro w Audi łatwo się nie poddawał (wideo)
Wszyscy wiemy, że SUV-y nie są prawdziwymi terenówkami, a ich zdolności jazdy w off-roadzie są ograniczone. Właściciel Audi Q8, które zobaczysz na załączonym nagraniu wideo, był bardzo bardzo pewny swego auta.
Wjechał w takie błoto, z którym problemy miałaby naprawdę profesjonalnie przygotowana terenówka. On jednak się nie poddawał i cisnął swoje Audi ile fabryka dała.
> Wleciał Audi A7 w teren jak szalony. Trzymał gaz w podłodze, aż w końcu przejechał (wideo)
Jak widać, opłaciło się. Wielu kierowców dawno by odpuściło i dzwoniło po pomoc. On trzymał gaz w podłodze i w końcu Q8 Quattro ruszyło do przodu. Jedynym skutkiem ubocznym była zmiana koloru nadwozia, spowodowana wylatującym spod kół błotem.