Być może pamiętasz BMW Serii 1, generacji E87, które było dostępne w wariancie 1M Coupe (E82). Z pewnością kojarzysz egzemplarze w charakterystycznym, pomarańczowym kolorze.
Pod maską montowano tam 3.0 litrową jednostkę R6, która produkowała 340 koni mechanicznych i 450 niutonometrów momentu obrotowego. W tak małym nadwoziu było to bardzo dużo.
> To BMW wygląda jak M2, a ma pod maską 580 KM diesla z X5, nitro i wtrysk metanolu (wideo)
Jak jednak widać na załączonym nagraniu wideo, nie każdemu to wystarczało. Właściciel szarego egzemplarza postanowił wyrzucić z komory seryjną jednostkę napędową.
W jej miejsce pojawiła się 4.0 litrowa V8, prosto z BMW M3 e92. Mamy tam zatem obecnie 420 koni mechanicznych oraz 400 niutonometrów momentu obrotowego.
Silnik zespolono z 6-biegową, manualną skrzynią, dzięki czemu kierowca ma pełną kontrolę nad samochodem podczas szybkiej jazdy.
> Ale to BMW M5 CS jest szybkie. Nie mogło sobie z nim poradzić nawet 700 KM Porsche (wideo)
Jak twierdzi autor nagrania, dodatkowa masa pod maską nie zepsuła w żaden sposób doskonałego prowadzenia auta. BMW 1M Coupe z silnikiem V8 nadal jest precyzyjne jak żyleta.