Przed wieloma przedsiębiorstwami, każdego ranka obsługa boryka się z problemem odśnieżania parkingu. Dobrze, jeśli ma się do dyspozycji mały traktor z pługiem.
Gorzej, gdy trzeba to robić ręcznie. Koleś widoczny na załączonym nagraniu wideo może mieć jednak dla takich osób pewną poradę. Przy okazji odśnieżania doznaje też mnóstwo frajdy.
> Walczy o stanowisko sołtysa. Gdy drogowcy się spóźniają, sam odśnieża drogi swoim Audi (wideo)
Wystarczy, że wsiądzie do swojego Nissana GT-R i pokręci się trochę po parkingu. Dodatkowo, układ wydechowy, odprowadzający spaliny ze zmodyfikowanego silnika, podgrzewa podłoże.
W jaki sposób? 3.8 litrowy silnik V6, który seryjnie generował około 550 koni mechanicznych, teraz ma ich zapewne nawet i 800. To pozwala na miotanie płomieniami z wydechu.
> Ananas z RS6 wcisnął gaz do oporu, gdy zobaczył zielone. Na śniegu i w centrum miasta (wideo)
Kilka przejazdów, kilka soczystych poślizgów, mnóstwo radochy, i plac odśnieżony! W związku z wysokimi cenami paliwa i sporym spalaniem może to być jednak trochę kosztowna operacja.