Wypożyczalnie samochodów luksusowych i sportowych posiadają w swojej ofercie coraz to lepsze modele aut. Wsadzanie do nich kogoś bez doświadczenia jest bardzo ryzykowne.
Osoba, która nigdy wcześniej nie miała do czynienia z tylnonapędowym autem o mocy kilkuset koni mechanicznych może sobie nie poradzić w awaryjnych sytuacjach, albo po prostu przesadzić z prędkością.
> 18-letni Polak, początkujący kierowca rajdowy, rozbił McLarena na latarni w Otwocku (wideo)
Na załączonym nagraniu wideo możesz zobaczyć przejażdżkę McLarenem 720S, którego 4.0 litrowe V8 generuje 720 koni mechanicznych oraz 770 niutonometrów momentu obrotowego.
Mimo tylnego napędu, auto jest w stanie rozpędzić się do 100 km/h w 2,9 sekundy. Kierowca chciał sprawdzić jego potencjał na trasie szybkiego ruchu.

Niestety, w pewnym momencie stracił panowanie nad brytyjskim supersamochodem, wpadł w poślizg i skończył na betonowych barierkach, uderzając po drodze w inne auta.
Niektórzy internauci twierdzą, że jechał zbyt wolno. Przy większych prędkościach docisk aerodynamiczny byłby większy i auto zachowałoby się dużo bardziej stabilnie.
> Zabrał dzieciaki na przejażdżkę McLarenem. V8 pluło płomieniami o wysokości metra (wideo)
Nie bez powodu szybka jazda takimi autami powinna odbywać się głównie na torach wyścigowych. Dopiero tam będziesz w stanie w pełni poznać jego możliwości i potencjał.