Pojedziesz 211 km/h na autostradzie w Polsce? Od 2022 roku możesz zapłacić za to 30 000 zł

Niedawno polskimi kierowcami wstrząsnęła wiadomość o podniesieniu mandatów od nowego roku. Wtedy poznaliśmy tylko orientacyjne kwoty, dzisiaj już znamy nowy taryfikator.

Za przekroczenie prędkości o maksymalnie 10 km/h policjant nałoży mandat w wysokości 50 złotych. Następnie, do przekroczenia o 30 km/h, widełki rosną co 5 km/h, a nie co 10.

Sejm przepchnął nowy taryfikator mandatów. Punkty karne nie znikną tak szybko. Będzie drogo

I tak, przekroczenie między 11 a 15 km/h to 100 złotych mandatu. Między 16 a 20 km/h – 200 złotych mandatu, między 21 a 25 km/h – 300 złotych mandatu, a między 26 a 30 km/h – 400 złotych mandatu.

Dalej próg zwiększa się co 10 km/h. Za przekroczenie między 31 a 40 km/h policjant wypisze mandat w kwocie 800 złotych. Jadąc od 41 do 50 km/h za szybko zapłacisz już 1000 złotych.

I nie jest to koniec. Za przekroczenie między 51 a 60 km/h zbiedniejesz o 1500 złotych, a między 61 a 70 km/h o 2000 złotych. Ostatnim progiem jest ponad 71 km/h, za co zapłacisz 2500 złotych.

Od 1 czerwca będziesz musiał zwolnić o 10 km/h, przepuścić pieszego i zachować dystans (wideo)

Przy tym ostatnim mandacie policjant może skierować sprawę do sądu, który nałoży karę w wysokości nawet 30 000 złotych. Nowy mandat dotyczy też rozmowy przez telefon, wynosi on teraz 500 złotych.