Elektryczne samochody, szczególnie te sportowe, generują potężną moc i moment obrotowy, które dostępne są od najniższych „obrotów”.
Samochody takie jak Ford Mustang Mach-E GT, Porsche Taycan Turbo S, czy Tesla Model S Plaid wbijają pasażerów w fotel z nieznaną do tej pory siłą.
> Takie przeciążenia panują podczas przyspieszania Teslą Model S Plaid. Banan był w szoku (wideo)
Kierowca Porsche Taycana Turbo S zaprezentował możliwości auta na bramkach Autostrady A1. Jeszcze zanim zaczęły się regularne dwa pasy ruchu udało mu się rozpędzić do 180 km/h.
A warto zauważyć, że nie ruszał z procedury startu, tylko z prędkości 50 km/h. Ma to wielkie znaczenie, bo korzystał wtedy z mocy 'tylko’ 626 koni mechanicznych, a nie 761.
> Postawili Porsche Taycana Turbo S obok nowego Audi RS6. A myślał, że ma szybkie auto (wideo)
Mamy tylko nadzieję, że po tym pokazie zwolnił do przepisowych 140 km/h. Dla przypomnienia, właśnie takie ograniczenie obowiązuje na polskich autostradach.