Lamborghini świętuje czwarte urodziny Urusa. 16 000 osób wydało na niego ponad milion złotych

Dokładnie 4 grudnia 2017 roku świat motoryzacji stał się bogatszy o pierwszego w historii SUVa marki Lamborghini. Właśnie wtedy swoją premierę miał Urus.

Włosi mieli nadzieję, że dzięki niemu znacznie poprawią swoje wyniki finansowe. Jak widać, nieźle im się to udało. W ciągu czterech lat sprzedali 16 000 egzemplarzy.

To Lamborghini Urus osiąga 250 km/h o ponad 5 sekund szybciej niż seryjne. Co za szatan (wideo)

Lamborghini Urus napędzany jest 4.0 litrowym silnikiem V8 o mocy 650 koni mechanicznych. Na cztery koła wędruje też 850 niutonometrów momentu obrotowego, które rozpędzają SUVa do 100 km/h w 3,6 sekundy.

Lamborghini Urus
Lamborghini Urus

Włosi często chwalili się rekordami pobitymi przez Urusa. Jest to między innymi SUV, który osiągnął najwyższą prędkość na lodzie.

Aktualnie dąży on w stronę najchętniej kupowanego modelu Lamborghini. Dawno przegonił już sprzedawane przez 10 lat Gallardo (14 022 egzemplarzy), a już wkrótce minie oferowanego od 2014 roku Huracana.

Specjalnie dla tego modelu Włosi dwukrotnie zwiększyli powierzchnię produkcyjną w Sant’Agata Bolognese. Zatrudnili też dodatkowo 700 pracowników, ale jak widać, opłaciło się.

Lamborghini Urus
Lamborghini Urus

Urus przyciągnął do Lamborghini mnóstwo nowych klientów. Aż 85% kupujących Urusa to osoby, które nie posiadały jeszcze w garażu żadnego auta z bykiem na masce.

Pod maską odświeżonego Urusa znajdziesz nawet 700 KM. Z zewnątrz bez rewolucji (wideo)

Teraz wszyscy czekają na wariant po faceliftingu. Nowy Urus najprawdopodobniej będzie napędzany hybrydą, która pozwoli na osiągnięcie dużo wyższej mocy i lepszych osiągów.