Ten Rimac Nevera został „skierowany” na test zderzeniowy. To jego ostatnie pożegnanie (wideo)

Jaki jest najmocniejszy samochód elektryczny? Wielu z pewnością wskazałoby Teslę Model S w wersji Plaid. Jej silniki generują bowiem 1020 koni mechanicznych.

Jest jednak auto, które charakteryzuje się dużo wyższymi parametrami. Pochodzi ono z Chorwacji i mówimy oczywiście o Rimacu Nevera. To istny potwór na kołach.

Jego cztery silniki elektryczne generują łącznie 1914 koni mechanicznych oraz 2360 niutonometrów momentu obrotowego. Nie ma chyba obecnie samochodu, który mógłby się z nim równać na asfalcie.

Producent postanowił jednak pokazać, że nie tylko na utwardzonej nawierzchni jego auto daje sobie doskonale radę. Załączone nagranie może wielu zszokować.

Obecnie auto wchodzi w ostatnią fazę przedprodukcyjną. Pozostają już między innymi testy zderzeniowe. Do ich wykonania potrzebny będzie oczywiście jeden egzemplarz.

Nowy Rimac Nevera (2022) przyspiesza do setki poniżej 2 sekund, a do 300 km/h w 9 s (wideo)

Do tego celu przeznaczono auto zbudowane na początku 2021 roku, które przeszło już mnóstwo testów. Teraz, gdy ma zostać zniszczone, sam założyciel stwierdził, że spróbuje się nim zabawić na luźnej nawierzchni.