W kwietniu w sieci pojawiły się zdjęcia oraz kilka informacji na temat nowego modelu Forda. Evos, zaprezentowany na targach w Szanghaju, miał być uterenowionym autem uważanym za następcę Mondeo.
Produkcja wspomnianego wyżej popularnego samochodu z niebieskim owalem na masce zostanie zakończona w marcu przyszłego roku. Jego wycofanie ma związek z malejącą popularnością samochodów typu sedan/liftback.
> Oto nowy Ford Mondeo! Nazywa się Evos i jest SUV-em. Kiedy trafi do polskich salonów?
Teraz mamy dla Ciebie nowe zdjęcia jego następcy. Pochodzą one z chińskiego Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych. Łudząco przypomina Forda Evos.
Różnic nie ma wiele, dotyczą one głównie tylnej części nadwozia i są kosmetyczne. Potwierdzeniem wykorzystania nazwy Mondeo jest oczywiście umieszczenie odpowiedniego oznaczenia na tylnej klapie.
Wewnątrz mamy do czynienia z ogromnym, poziomym ekranem, który rozciąga się na całą szerokość deski rozdzielczej. Trzeba przyznać, że robi to wrażenie.
Jeśli chodzi o napęd, można by się było spodziewać, że otrzymamy auto w pełni elektryczne. Na zdjęciach jednak widzimy końcówki układu wydechowego schowane pod zderzakiem, będzie to więc co najwyżej hybryda.
Niewykluczone jednak, że w przyszłości pojawi się także wariant w pełni elektryczny. Ale na ten temat nie mamy jeszcze niestety żadnych informacji.
> To koniec Renault Talismana. Popularny francuski sedan żegna się z polskim rynkiem
Niestety, tak jak już wcześniej sugerował producent, zarówno Evos jak i nowe Mondeo nie będą oferowane nigdzie indziej niż w Chinach. Podobny los, czyli wycofanie z oferty, dotknął niedawno Renault Talismana.