Zgodnie z obietnicami mamy już możliwość poznania w pełnej krasie koncepcyjnego modelu BMW XM. To zapowiedź produkcyjnej wersji najmocniejszego i największego samochodu z oznaczeniem M.
Stylistyka nie jest dla nas już aż tak wielkim zaskoczeniem, gdyż niedawno BMW pochwaliło się kilkoma ujęciami wideo. Podświetlany wielki grill, efektowne tylne światła i bardzo kanciaste kształty. Nie spodziewaliśmy się niczego innego.

> Gorąco przed premierą najmocniejszego auta w historii BMW. Ma być ponad 750 KM (wideo)
Do tej pory nie widzieliśmy jeszcze wnętrza. O ile przedni rząd foteli nie jest jakoś innowacyjny, tak szok przeżyjesz zaglądając na tył. Wzór kanapy nie za bardzo do nas przemawia. No ale to model koncepcyjny.
Zgodnie z oczekiwaniami, pod maskę trafiła jednostka V8 w układzie hybrydowym. Razem z silnikiem elektrycznym produkują one 750 koni mechanicznych oraz 999 niutonometrów momentu obrotowego. Zdecydowanie jest czym jeździć.


> Nadchodzi intensywny czas dla BMW. W 2022 roku kupisz wyjątkowe modele z serii M
Zasięg na baterii ma wynosić około 80 kilometrów (WLTP), a przyspieszenie do 100 km/h powinno zajmować około 3 sekund. Produkcyjną wersję BMW XM, która ma się znacząco różnić od konceptu, zobaczymy w drugiej połowie 2022 roku.