Samochody uprzywilejowane korzystają ze swoich sygnałów świetlnych i dźwiękowych, aby z wyprzedzeniem ostrzec innych kierowców o konieczności ustąpienia pierwszeństwa.
Zazwyczaj taką syrenę o zmiennym tonie słychać z naprawdę dużej odległości. Czasami nawet jeszcze nie widzimy karetki czy wozu strażackiego, a już słychać, że nadjeżdża.
> Karetka pogotowia przewróciła się na bok. Gościu z Volvo nie słyszał, że nadjeżdża (wideo)
Załączone nagranie wideo pochodzi z ambulansu, który pędził na miejsce zdarzenia. Jazda takim autem przez zatłoczone miasto nie należy do najłatwiejszych.
Sanitariusz został zaskoczony zachowaniem jednego z kierowców. Właściciel Peugeota 508 najpierw, zgodnie z prawem, zatrzymał się żeby ustąpić pierwszeństwa karetce, a po chwili wjechał jej prosto pod koła.
> Kto dał mu uprawnienia? Szeryf za kierownicą karetki. “Do zwolnienia z automatu” (wideo)
Nie jesteśmy w stanie pojąć co tam się wydarzyło. Jaki sens mogło mieć jego zachowanie. Być może spanikował i nie do końca wiedział co robi. Na szczęście nie doszło do kolizji.