Ferrari Purosangue wygląda piekielnie szybko na torze. Dobrze słychać 800-konne V12 (wideo)

Nie od dzisiaj wiadomo, że włoski producent samochodów sportowych z Maranello planuje wprowadzenie do oferty swojego pierwszego SUVa. Będzie się on nazywał Purosangue.

Ferrari jest już w jednej z końcowych faz testów. Spotterom udało się nakręcić kierowców, którzy bez skrupułów wciskają gaz do dechy na torze wyścigowym.

Doskonale słychać brzmienie 12-cylindrowej jednostki napędowej, która drzemie pod maską Ferrari Purosangue. Najprawdopodobniej będzie ona oferowała około 800 koni mechanicznych.

Pozwoli to na przyspieszenie do 100 km/h w 3 sekundy, oraz osiągnięcie prędkości maksymalnej znacznie powyżej 300 km/h. Ten samochód ma za zadanie pokonanie Lamborghini Urusa.

Po SUV-ie Purosangue przyjdzie pora na pierwszą 4-osobową limuzynę od Ferrari? Oto ona (wideo)

Premiera Purosangue była zaplanowana na 2021 rok. Być może Ferrari jeszcze zdąży, chociaż został im już tylko miesiąc. Trzymamy kciuki i nie możemy się już doczekać.