Chciał się popisać swoim BMW M4 w Warszawie. Udawał, że wszystko było zaplanowane (wideo)

Niektórym kierowcom sportowych samochodów odbija, gdy widzą stojących na chodniku spotterów. Jedni nie są z tego faktu zadowoleni, inni wręcz przeciwnie.

Zdarzały się już sytuacje, w których posiadacze drogich aut nieprzyjemnie zachowywali się w stosunku do osób robiących zdjęcia ich samochodom.

Kierowca tego Huracana Performante ceni swoją prywatność. Prawie potrącił spottera (wideo)

Tym razem gościu z BMW M4 F82 postanowił dać popis, dzięki czemu liczył na ciekawe zdjęcia i filmy. Niestety, trochę przesadził z operowaniem prawą stopą.

Stwierdził, że bokiem pokona jeden z zakrętów przy Placu Trzech Krzyży. Utracił jednak panowanie nad autem i stanął tyłem do kierunku jazdy.

Popisując się przy spotterach uszkodził felgę. Nie powstrzymało to go przed kolejną próbą (wideo)

Nie myśląc zbyt długo stwierdził, że w podobny sposób, czyli poślizgiem, wróci do odpowiedniego toru jazdy. Miało być efektownie w środku miasta, a zrobiło się niezręcznie.