Awaria serwera uniemożliwiła wejście do Tesli na całym świecie. Elon Musk przeprasza

Technologia w motoryzacji idzie coraz bardziej do przodu. Chociażby sam proces wsiadania do auta wygląda już inaczej niż kilkanaście-kilkadziesiąt lat temu.

W samochodach z lat 90, żeby wejść do auta trzeba przekręcić kluczykiem w zamku. Jest to może trochę „męczące”, ale z pewnością dużo mniej niezawodne.

Dzisiaj wystarczy, że masz kluczyk w kieszeni, a samochód sam go wykryje i otworzy zamki. Kilka aut potrafi już nawet uchylić Ci drzwi, żebyś się za bardzo nie wysilał.

Tesla nie narzeka na rok 2023. Dostarczali 5 000 aut dziennie

Samochody marki Tesla nie wymagają już nawet obecności kluczyka. Wystarczy posiadać smartfon z aplikacją, dzięki której odblokujesz swoje auto.

Jak to jednak bywa z tego typu wynalazkami, pojawiają się błędy. Ostatnio klienci Tesli na całym świecie nie mogli się dostać do swoich samochodów. Pojawiała się informacja o błędzie serwera.

Elon Musk osobiście nadzorował akcję naprawczą. Oficjalnie przeprosił swoich klientów na Twitterze i dodał, że ma nadzieję, że się to już nie powtórzy. Cóż, nadzieja umiera ostatnia.