Zamykanie się od środka podczas jazdy to bardzo dobry pomysł. Szczególnie, jeśli jeździsz po mieście i jesteś narażony na ataki ze strony agresywnych kierowców.
Być może właśnie to uratowało autora nagrania przed pobiciem ze strony osiłka, który jakimś cudem zmieścił się do malutkiego Smarta Fortwo.
> Pakerek z Opelka wyskoczył z maczetą. Kierowca wcale nie wymiękał, zaskoczył agresora (wideo)
Poszło o nieustąpienie miejsca w korku. Mężczyzna z 2-osobowego samochodu próbował wjechać przed kierowcę z wideorejestratorem, ten go niestety nie miał zamiaru wpuścić.
Strasznie wpieniło to kolesia ze Smarta, który zatrzymał swoje auto kilka metrów dalej i z niego wysiadł. Pewnym krokiem podszedł do samochodu swojego 'wroga’ i zaczął szarpać za klamkę.
> Koksik z Audi A7 wyskoczył do kierowcy. Ten bał się go nawet przy funkcjonariuszach (wideo)
Nie brakowało też gróźb i zachęty do wyjścia z auta, żeby po męsku rozwiązać ten konflikt. Widok kamerki chyba trochę ukoił nerwy pana ze Smarta i na szczęście skończyło się bez bójki.