Wygląd nowego Range Rovera nie był już dla Ciebie tajemnicą. Jego zdjęcia wyciekły do sieci dosłownie kilka godzin po oficjalnej zapowiedzi daty premiery. Dzisiaj już oficjalnie możemy się z Tobą podzielić większą garścią informacji.
Stylistycznie nie możemy mówić o rewolucji, a bardziej o dosyć mocnej ewolucji, szczególnie w tylnej części nadwozia. Przód auta wygląda jak większość pozostałych modeli, jest po prostu większy.
> Nie musimy już czekać. Zdjęcia nowego Range Rovera pojawiły się dużo wcześniej. Robi “wow”
Z tyłu mamy natomiast zupełnie nowy wzór pionowych świateł oraz czarny pas, który je łączy. Jest czysto, elegancko i bardzo majestatycznie. Samochód z pewnością będzie robił wrażenie.
Wewnątrz możesz zobaczyć zupełnie nową, kierownicę o czterech ramionach, oraz jeden 13.1-calowy ekran dotykowy, którym obsłużysz wszystkie funkcje samochodu. Przed oczami natomiast dostrzeżesz 13.7 calowy wyświetlacz wirtualnego kokpitu.
Z ciekawostek, które zawitały na pokładzie nowego Range Rovera, warto wymienić chociażby elektrycznie otwierane i zamykane drzwi, oraz system tłumienia dźwięków otoczenia, który został umieszczony w zagłówkach.
Wybierając się często na piknik warto skorzystać z opcji rozbudowania bagażnika. Możesz zamówić specjalny pakiet, w skład którego wchodzi dodatkowe oświetlenie, głośniki oraz skórzane poduszeczki.
Auto zbudowano na platformie MLA-Flex, co pozwoli producentowi na zastosowanie silników spalinowych, układów hybrydowych plug-in, oraz napędów elektrycznych. Te dwa ostatnie pojawią się w ofercie nieco później.
Na początku w ofercie znajdą się cztery spalinowe warianty napędowe. Listę benzynowych silników otwiera wariant P400 z 6-cylindrowym 3.0 o mocy 395 koni mechanicznych i 550 niutonometrów.
Do mocniejszego P530 trafi 4.4 V8 produkcji BMW, którą znamy między innymi z X7 M50i. Kierowca otrzyma do dyspozycji 530 koni mechanicznych oraz 750 niutonometrów.
Oszczędni pewnie skierują się ku jednemu z dwóch 3.0 litrowych diesli D300 lub D350. Ten pierwszy zaoferuje 300 koni mechanicznych i 650 niutonometrów, drugi natomiast 350 koni mechanicznych i 700 niutonometrów.
Do tego mamy informacje na temat dwóch hybryd plug-in P440e oraz P510e. Oba zestawy składają się z 3.0 litrowego silnika 6-cylindrowego, 140-konnego silnika elektrycznego, oraz baterii o pojemności 38.2 kWh.
Słabszy wariant oferuje łączną moc 435 koni mechanicznych, mocniejszy natomiast 505 koni mechanicznych. Na samym prądzie powinniśmy przejechać około 80 kilometrów.
Standardowo każdy Range Rover wyposażony jest w napęd na cztery koła oraz skrętną tylną oś. Koła będą w stanie wychylić się o 7 stopni, co zapewni promień zawracania wynoszący tylko 11 metrów.
> Manhart DP 500 wypełnia lukę stworzoną przez Land Rovera. Defender ma teraz 512 KM
Auto będzie dostępne zarówno w krótkiej jak i długiej wersji rozstawu osi, oraz w czterech wersjach wyposażenia: SE, HSE, Autobiography i First Edition.