Ledwo wjechał starym Lambo na autostradę i od razu przycisnął do 300 km/h. Co za bestia (wideo)

Czas wkręcić się trochę na obroty. Jednym z lepszych sposobów na rozgrzanie atmosfery jest wciśnięcie pedału gazu do dechy w samochodzie z 12-cylindrowym silnikiem.

Idealnym przedmiotem do wykonania tego zadania może być na przykład Lamborghini Murcielago. Właśnie takie auto możesz zobaczyć i usłyszeć na załączonym nagraniu wideo.

580-konne Lamborghini go przerosło. Tak wcisnął gaz, że Murcielago wylądowało na dachu (wideo)

To podstawowy model, który produkowano w latach 2001-2006. Za plecami kierowcy umieszczono 6.2 litrową jednostkę V12, która generuje 580 koni mechanicznych oraz 650 niutonometrów momentu obrotowego.

Wolnossący motor, połączony z sekwencyjną skrzynią automatyczną, która przekazuje moc na wszystkie koła, rozpędza auto do 100 km/h w 3,8 sekundy. Dzisiaj takim wynikiem może się pochwalić chociażby Mercedes-AMG GLE 63 S 4MATIC+.

Co za banan! Ostrzegali go, że uszkodzi Veyrona, ale ich olał. Wjechał w Lamborghini (wideo)

Oglądając załączony materiał wideo zostaniesz zabrany na przejażdżkę po niemieckiej autostradzie bez ograniczenia prędkości. Pozwoli Ci to na osiągnięcie wysokiej prędkości, która przekroczy magiczną liczbę 300 km/h.