Powierzając swój samochód parkingowemu, chcesz mieć pewność, że oddajesz auto w ręce profesjonalisty. Wierzysz, że bezpiecznie zaparkuje i nie zrobi żadnej głupoty.
Szczególnie, jeśli jesteś posiadaczem tak wyjątkowego pojazdu jak na przykład Bugatti Veyron 16.4. Czasami więc chcesz uniknąć nerwów i wymuszasz na parkingowych zaparkowanie samodzielnie.
> Już nigdy nie da kluczy parkingowemu. Przyłapał go na przejażdżce swoim Lamborghini (wideo)
Jeśli jednak słabo u Ciebie z umiejętnościami, po chwili możesz się zorientować, że była to zła decyzja. Właściciel niebieskiego egzemplarza Veyrona najadł się wstydu.
Parkując prostopadle tyłem najechał na stojące obok Lamborghini. Mimo ostrzeżeń od osób stojących obok, kontynuował jazdę i doprowadził do kontaktu swojego zderzaka z felgą Aventadora.
Ubezpieczalnia nie będzie zachwycona takim zgłoszeniem szkody. Szperając na szybko w sieci udało się nam znaleźć oryginalną felgę do Lamborghini za około 23 000 złotych. Cena tylnego zderzaka do Bugatti to około 32 000 złotych.
> Przez nieuwagę zarysowała Bugatti za 8 mln zł. Uśmiechnęła się i pojechała dalej (wideo)
Są to oczywiście ceny z internetu. Korzystając z autoryzowanego serwisu mogą one niebezpiecznie poszybować w górę. Co prawda, uszkodzenia nie są drastyczne, ale nie wydaje nam się, żeby właściciele takich aut starali się to naprawiać u Pana Zdzisia w warsztacie.