Wejście za kierownicę drogiego samochodu bardzo często znacznie podnosi ego. Niestety czasami do tego stopnia, że zaczyna się myśleć tylko o sobie.
Gościu z białego Audi SQ8, którego popisy możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo, myślał chyba, że żadne przepisy go nie dotyczą.
> Facet z Toyoty Prius pokazał środkowy palec. Tak się wczuł w gest, że zapomniał o świecie (wideo)
Zaczęło się od wepchnięcia się wprost pod koła auta z wideorejestratorem. Kierowca niemieckiego SUVa stwierdził, że strzałki na drodze, nakazujące jazdę w prawo, nie są dla niego. Pojechał tym pasem prosto.
Po zwróceniu mu uwagi, mężczyzna czule pozdrowił trąbiącego środkowym palcem. To jednak nie koniec jego pokazu braku znajomości przepisów.
> Jechał środkiem drogi, więc zwrócił mu uwagę. Kolega z wrażenia aż wyszedł przez okno (wideo)
Doskonale widoczne znaki mówiące o zbliżaniu się do przejścia dla pieszych oraz zakazie wyprzedzania, to przecież chyba nic ważnego, prawda? Kto by się nimi przejmował. Na pewno nie gość z Audi.