Kręcenie bączków mocnym samochodem z napędem na tylną oś z pewnością sprawia, że zwracasz na siebie uwagę. Niestety, nie tylko tych osób, na których atencji Ci zależy, ale również często na przykład na policjantach.
Robienie tego w miejscu publicznym jest zabronione. Możesz otrzymać karę grzywny za stwarzanie zagrożenia w ruchu, a nawet za niszczenie drogi.
> Bezczelność kierowcy Lamborghini nie zna granic. Kręcił bączki wokół policjantów (wideo)
Nie na wszystkich to działa i mimo perspektywy kary postanawiają oni wykonywać popisy swoimi zabawkami. Niektórzy są na tyle nieposłuszni, jak gościu widoczny na załączonym nagraniu wideo.
Kręcił on bączki Dodgem Chargerem na jednym ze sklepowych parkingów, gdy nagle w jego lusterkach pojawił się policyjny radiowóz. Czy to powstrzymało jego popisowe zapędy? Bynajmniej.
> Spalił gumę Hellcatem na skrzyżowaniu. Bili mu brawo gdy zaczął uciekać przed policją (wideo)
Zamiast się zatrzymać i posłuchać co mają do powiedzenia funkcjonariusze, spalił jeszcze trochę gumy i rozpoczął ucieczkę. Oj, tym razem nie skończy się na pouczeniu.