Na zlocie Audi RS6 pojawiło się 50 egzemplarzy tego modelu. Symfonii V8 nie było końca (wideo)

Czy może być coś lepszego dla wracającego z pracy entuzjasty motoryzacji, niż symfonia dźwięków ulubionych silników? Oczywiście, że może, ale zdecydowanie jest to jeden z przyjemniejszych sposobów na zrelaksowanie się.

Mamy dla Ciebie nagranie z jednego z holenderskich zlotów użytkowników Audi RS6. Na spotkaniu pojawiło się około 50 egzemplarzy wszystkich generacji tego sportowego Audi.

To Audi RS6 cierpi na nadmiar mocy i niedobór przyczepności. I tak wziąłbyś je do garażu (wideo)

Najbardziej licznie reprezentowana była grupa właścicieli RS6 C7 i C8, ale można było trafić również na C6 z 5.0 V10 pod maską oraz C5 z 4.2 V8.

Grupka spotterów na jednym z zakrętów prowokowała do ostrego wciśnięcia gazu i zaprezentowania brzmienia swojego silnika. Nie zabrakło oczywiście egzemplarzy dotkniętych tuningiem.

Jest między nimi 20 lat różnicy. Najmłodszy brat z rodziny RS6 jest tylko o 0,9 s szybszy (wideo)

Usiądź zatem wygodnie, otwórz pojemnik z ulubionym napojem i zrelaksuj się przez 13 minut. Szczerze mówiąc, nas nieźle to odprężyło.