Już niedługo na ekranach kin pojawi się najnowsza odsłona serii, której głównym bohaterem jest Agent 007, James Bond. Film pod tytułem „Nie czas umierać” będziesz mógł obejrzeć już 1 października.
W jego kręceniu pomógł brytyjski producent samochodów, Land Rover. Udział w nagraniach wzięły między innymi nowe Defendery, Range Rovery Sport SVR, oraz kilka starszych modeli.
> Elektryk czy Diesel? Który napęd będzie lepszy w próbie terenowej dwóch Defenderów? (wideo)
Z tej okazji, Land Rover wprowadza do oferty limitowaną do 300 egzemplarzy wersję Defendera. Dostępna ona będzie w obydwu wariantach nadwoziowych 90 i 110. Pod maskę trafi 5.0 litrowa jednostka V8 z kompresorem, generująca 525 koni mechanicznych.
Land Rover Defender V8 Bond Edition musi się czymś wyróżniać z zewnątrz, dlatego praktycznie wszystkie elementy mają kolor czarny. Jedynie spod 22-calowych felg możesz zauważyć błękitne zaciski hamulcowe.
> Manhart DP 500 wypełnia lukę stworzoną przez Land Rovera. Defender ma teraz 512 KM
Do tego właściciel podczas otwierania auta zobaczy na ziemi specjalną grafikę wyświetlaną z projektorów umieszczonych pod lusterkami, a wsiadając do środka zauważy specjalną animację na ekranach inforozrywki.