Wjazd własnym autem na niemiecki tor Nurburgring podczas Touristenfahrten zapewnia mnóstwo frajdy i emocji każdemu miłośnikowi motoryzacji.
Szczególnie jeśli masz do dyspozycji sportowy samochód, który czuje się na zakrętach jak ryba w wodzie. Porsche i BMW z serii M są tam widywane bardzo często.
> Robi na Nurburgringu po kilka okrążeń dziennie. Jeszcze nigdy nie był tak przerażony (wideo)
Załączone nagranie wideo pochodzi z pokładu BMW M3 e92. 4.0 litrowa jednostka V8 o mocy 420 koni mechanicznych świetnie radzi sobie na Północnej Pętli.
Można się jednak czasami mocno zdziwić, kiedy trafimy na zmodyfikowany samochód, lub na szalonego kierowcę z dużo większymi umiejętnościami za kółkiem.
Autor nagrania nie był w stanie przebić się za Volkswagena Golfa R siódmej generacji, który seryjnie oferuje zaledwie 300 koni mechanicznych. Tutaj najprawdopodobniej było coś podłubane pod maską.
> Rozbił Porsche na Nurburgringu. Koszt naprawy przekracza cenę nowego egzemplarza (wideo)
Większe wrażenie zrobił jednak gość w słabszym BMW 335i, który nie dość że ich wyprzedził, to jeszcze wlatywał w niektóre zakręty bokiem. Co za dzik.
