BMW 220i Gran Coupe (2021). Idealne preludium do rozpoczęcia przygody z marką z Monachium

Ponad 7 lat temu, bo w marcu 2014 roku, na targach motoryzacyjnych w Genewie zatrzęsła się ziemia. Miało to miejsce na stoisku przygotowanym przez BMW, w momencie premiery nowego modelu – Serii 2 Active Tourer. Wstrząs był spowodowany informacją o rodzaju napędu zastosowanym w tym rodzinnym aucie.

Było to pierwsze w historii BMW, w którym moc i moment obrotowy produkowane przez silnik kierowane były na przednie koła. Do tamtej pory markę z Monachium kojarzono przecież głównie z napędem na tył. Seria 2 Active Tourer zbudowana została na platformie UKL2, czyli nieco dłuższej wersji podstawy, na której tworzy się auta marki MINI.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

BMW Serii 2 Coupe G42 (2022) oficjalnie. Trzy silniki i cena poniżej 150 tysięcy złotych (wideo)

Dzisiaj, na tej płycie podłogowej, powstaje aż 10 różnych samochodów. W każdym z nich, o ile nie jest on wyposażony w opcjonalny układ xDrive, napędzane są tylko przednie koła. Nowe BMW Serii 2 generacji F44 było naszym pierwszym spotkaniem z tego typu autem. Dokładniej przyjrzeliśmy się wariantowi 220i Gran Coupe.

Oprócz wspomnianych wyżej minivanów w postaci Active Tourer i Gran Tourer, Seria 2 Gran Coupe jest ostatnią szansą na zapoznanie się z tą generacją Dwójki. Na horyzoncie stoi już zupełnie nowe, 2-drzwiowe coupe BMW G42. Będzie to pierwszy krok do wymiany całej gamy modelu.

Wróćmy jednak do naszego bohatera. BMW Serii 2 Gran Coupe jest z nami na rynku od marca 2020 roku. Początkowo, klienci nie mieli zbyt wielkiego wyboru pod względem silnikowym. Do ich dyspozycji oddano wyłącznie warianty 218i, 216d, 220d oraz M235i xDrive. Dopiero latem tego roku do oferty dołączył silnik 220i.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Można powiedzieć, że jest to złoty środek między sportowym M235i xDrive oraz nieco ospałym 218i. Aż dziwne, że nie wprowadzono go od samego początku, gdyż wydaje nam się, że może to być najlepiej sprzedający się wariant BMW Serii 2 Gran Coupe.

Pod maską znalazło się miejsce dla 4-cylindrowego, turbodoładowanego silnika o pojemności 2.0 litrów. Generuje on 178 koni mechanicznych, które dostępne są od 5000 do 5500 obrotów na minutę. Moment obrotowy, z którego w pełni skorzystasz już od 1350 aż do 4200 obrotów na minutę, wynosi natomiast 280 niutonometrów.

Dzięki takim parametrom, auto osiąga prędkość 100 km/h w czasie 7,1 sekundy i dalej będzie się rozpędzało aż do 238 km/h. Podczas jazdy odczujesz dosyć dużą sztywność opcjonalnego zawieszenia sportowego, które zabiera nieco komfortu, ale docenisz opcjonalny sportowy układ kierowniczy i hamulcowy. Działają one dokładnie tak, jak oczekiwałbyś tego od BMW.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Wciskając gaz do dechy zapewnisz sobie stałe, wystarczająco mocne przyspieszenie i docenisz pracę 7-stopniowej, dwusprzęgłowej skrzyni automatycznej. Zabraknie Ci natomiast nieco doznań akustycznych. Zdecydowanie 220i Gran Coupe nie jest aż takim prowokatorem do ostrej jazdy jak jego mocniejszy brat M235i Gran Coupe xDrive.

Tam jednak z pewnością aż tak nie odczujesz charakterystycznej podsterowności, jaką zdarza się uzyskać w przednionapędowym 220i. Czy to wada? Znając auta marki BMW, i po raz pierwszy mając styczność z platformą UKL2, możesz być lekko zaskoczony, ale po chwili spędzonej za kółkiem z łatwością się z tym oswoisz.

Może właśnie dzięki temu, że 220i nie za bardzo prowokuje do ostrej jazdy, wyniki spalania są bardziej niż zadowalające. Przy przepisowej jeździe w trasie bez problemu zużyjesz niewiele. Jazda z prędkościami między 120 a 140 km/h to około 7 litrów na każde pokonane 100 kilometrów. Jeśli się postarasz, zejdziesz jeszcze niżej.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Wjeżdżając do miasta wskazanie to oczywiście wzrośnie, ale bez szaleństw możemy zamknąć się w granicach 8,5 litra benzyny na 100 kilometrów. Zbiornik paliwa ma na szczęście całe 50 litrów, więc zasięg na poziomie 700 kilometrów w trasie powinien Cię zadowolić.

Wspomniane spalanie może oczywiście wzrosnąć jeśli zabierzesz na pokład dodatkowy bagaż i kilku pasażerów. Ci z kolei nie będą zbyt zadowoleni z ilości miejsca na tylnej kanapie. Nie ma co ukrywać, auto nie należy do wielkich, ale również z założenia nie służy do dłuższych podróży w więcej niż dwie osoby.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Przednie fotele zapewniają bardzo dobre trzymanie boczne, pozwalają na pewne czucie auta. Obawiamy się jednak, że osoby o nieco większej posturze mogą się w nich nie czuć zbyt komfortowo. Z tyłu miejsca na nogi jest wystarczająco dużo, ale brakuje go nad głową. To 'zasługa’ opadającego dachu w stylu coupe.

Na pochwałę zasługuje duży bagażnik, który ma pojemność 430 litrów. Nie biorąc ze sobą pasażerów możemy go powiększyć składając oparcia tylnej kanapy, które dzielą się w standardowej dla BMW proporcji 40/20/40. Szkoda, że BMW Serii 2 Gran Coupe nie jest liftbackiem, tracimy na tym nieco praktyczności podczas załadunku.

Przejdźmy teraz może w końcu do czegoś, co jest chyba najbardziej kontrowersyjną kwestią tego modelu. Chodzi oczywiście o jego stylistykę. Przód wygląda identycznie jak Seria 1, mamy tu złowrogo wyglądające, przyciemniane seryjnie reflektory LED, sporych rozmiarów grill i sportowo narysowany zderzak.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Od tej strony auto prezentuje się wyśmienicie, szczególnie w wersji M Sport, którą mieliśmy przyjemność testować. Niestety, wielu klientów może narzekać na wygląd tylnej części nadwozia. Trzeba się po prostu do niej przyzwyczaić, i powiem Ci, że zdecydowanie jest to możliwe. Trzeba tylko dać mu szansę.

Na pochwałę zasługuje oczywiście zastosowanie drzwi z szybami bez ramek. Chociaż i tutaj mamy pewien problem. Rozwiązanie, owszem, jest efektowne, ale przy wyższych prędkościach można usłyszeć niepotrzebny szum. Jak go zniwelować? Rozwiązanie jest bardzo proste. Wystarczy pokręcić palcem tuż przed ekranem systemu inforozrywki.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Tak, BMW Serii 2 Gran Coupe również posiada funkcję obsługi gestami. Okrężny ruch palcem spowoduje zwiększenie głośności muzyki. Ta, wydobywająca się z opcjonalnych głośników sygnowanych logo Harman Kardon, jest rewelacyjnej jakości. Tutaj w stronę producenta kierowane są olbrzymie brawa. Świetna robota.

BMW nie od dzisiaj to produkt klasy premium, więc nie ma co liczyć na ofertę cenową przystępną dla wszystkich. Jest to natomiast idealny model, żeby zacząć swoją przygodę z bawarską marką. Przednionapędowe, wystarczająco mocne i w odpowiedniej konfiguracji kolorystycznej, efektownie wyglądające auto, to dobry wstęp do większych i mocniejszych BMW.

Najtańszy wariant Serii 2 Gran Coupe, czyli 218i ze 136-konnym, 1.5-litrowym silnikiem 3-cylindrowym i manualną skrzynią biegów to koszt 129 300 złotych. Podstawowy egzemplarz 220i z 7-biegowym, dwusprzęgłowym automatem będzie Cię kosztował 149 200 złotych.

BMW 220i Gran Coupe
BMW 220i Gran Coupe

Schody zaczynają się, gdy masz ochotę na długą listę wyposażenia dodatkowego. Nasz egzemplarz, który miał zaznaczoną prawie każdą opcję, wyceniono na 218 100 złotych brutto. Łatwo więc policzyć, że aby samochód wyglądał tak dobrze, jak na załączonych zdjęciach, trzeba było 'doklikać’ dodatków aż za 75 800 złotych.

Na pokładzie mogliśmy korzystać między innymi z podgrzewanych foteli i kierownicy, panoramicznego dachu, aktywnego tempomatu z funkcją Stop&Go, asystenta parkowania, hotspotu WiFi, adaptacyjnych reflektorów LED, wyświetlacza Head-Up Display, czy wspomnianego już genialnego systemu audio Harman Kardon. Ta lista się nie kończy.

Tak wygląda nowe BMW M2 G87. Ma 450 KM i manualną skrzynię. W sieci już kupisz zderzaki

Biorąc pod uwagę ceny pozostałych modeli marki BMW, nie ma aż takiego dramatu. Jeśli jesteś potencjalnym ich klientem, to doskonale wiesz za co płacisz i Cię na to stać. Nie wydajesz na auto swoich wszystkich oszczędności i z łatwością przeznaczysz drugie tyle na zakup kolejnego auta, które z pewnością będzie wyższym modelem BMW.