Nie cichną echa po najnowszej premierze Lamborghini. Włosi postanowili wskrzesić legendę i przywrócić do życia nazwę Countach. Według nas auto wygląda obłędnie, choć w sieci pojawia się sporo głosów krytyki.
Nie jest to niczym nowym. Nie ma szans, żeby dogodzić każdemu człowiekowi na świecie. Na szczęście Lamborghini najprawdopodobniej nie będzie miało problemu ze znalezieniem 112 osób, którym sprzeda Countacha za ponad 13 milionów złotych.
> Lamborghini Countach LPI 800-4 oficjalnie. Tylko 112 szczęśliwców schowa go w garażu (wideo)
Teraz w sieci pojawiło się pierwsze nagranie, na którym możesz usłyszeć budzące się do życia 12 cylindrów 6.5 litrowej jednostki napędowej.
814 koni mechanicznych wykrzesanych z układu hybrydowego jest w stanie rozpędzić Countacha do 100 km/h w 2,8 sekundy. Każdy ze 112 klientów będzie mógł osiągnąć prędkość nawet 355 km/h.
Auto na żywo i w różnych kombinacjach kolorystycznych będzie robiło kolosalne wrażenie. Mamy nadzieję, że znajdą się właściciele, którzy nie będą go tylko trzymali pod kocem, ale będą z niego korzystać.